„ Zachód Słońca”
Komentarze: 0
„ Zachód Słońca”
Słonko weszło po skłonie do morza
Wody palą się jego zachodem
Mgły rozciąga noc w sieci dolinach
I powiało tęsknotą i chłodem
Gwiazdy nieśmiało wychodzą na niebo
Jakby czekały ostatnich chwil blasku
Morze spokojnie się w łożu kołysze
Dogasza resztki czerwieni na piasku
Już noc już ciemność po szuwarach brodzi
Księżyca okrąg pali się opasały
I chociaż srebrem swym ziemie osłodzi
To dzień się skończył i oczy już zgasły
autor: Mesteno
Dodaj komentarz